Święta to nie tylko choinka ale i to co misie lubią najbardziej... PREZENTY.
Pod naszą rodzinną choinką, za moją i mamy sprawą zwykle królują prezenty ręcznie robione. W tym roku nie było inaczej.
Na pierwszy ogień świeczka dla brata, który urządził sobie pokój w popielato-pomarańczowych kolorach.
To pierwsza świeczką, którą ozdabiałam tą metodą ale na pewno nie ostatnia. Sobie też zrobię... a co mi tam.
2 komentarze:
Brat mówi: ładnie wygląda i dobrze się pali :P
Piękna ta świeczka :) Nie ma to jak ręcznie robione prezenty :)
Pozdrawiam Agata
Prześlij komentarz